Zaloguj się | Zarejestruj się
 

Galeria: lubuskie - Joanna Mamczur (Obiektyw subiektywny) [profil]Włącz pokaz slajdów

 
u dróg ciemnych z niebem twarzą w twarz chaty tłoczyły się w ciżbie...
pasące się owce po murawie suną, zdają się obłoków trzodą srebrnoruną
od północy wiatr zacina, kot wyjśc z domu nie ma chęci...
przestrzeń powiewa w usta gorzką, wonną jesień
śmierć miłośc od śmierci ocala
skrzydła w zachód wplątane
ramionami w dół niebo odpycham i chwytam w źrenice ogromy oddali
nad zaułkiem arkada, dom domowi dłoń tak uścisnął i zastygł z nagła
wędrowiec czuł, jak wieczność z traw się wykojarza...
te zamki połamane, zwaliska bez ładu...
z prądem...
kot najlepszym przyjacielem człowieka
między ciszą a ciszą
Czy Zielonej Górze grozi epoka lodowcowa? czyli Scrat na ulicy Chopina
cień i jego kogutek
rynek to staw kamienny z ratusza przystanią
piersiom drewnianym braknie już tchu...
Nici pajęcze na strzechach... Ochla
pierwsze koty za płoty ..
Żeby chleb leżał na stole, a pracom lampa świeciła... Skansen w Ochli