Galeria: Nysa - JureK [profil] Włącz pokaz slajdów

Opis: Korzystając z faktu, że Ryszard zainicjował temat twierdzy nyskiej, postaram się go kontynuować oraz uzupełnić o to czego kolega nie powiedział. Pokazał pięknie odrestaurowane budowle Bastionu św. Jadwigi, a także fortu wodnego, a trzeba powiedzieć, że to nie wszystko co pozostało w Nysie z zabudowań fortecznych. Oddajmy głos historii. Przez Nysę przechodziły szlaki handlowe od najdawniejszych dziejów, co miało wpływ na jej rozwój. Jak wynika z badań historycznych miasto już w 1261r. posiadało drewniane umocnienia obronne otoczone fosą. Jeżeli spojrzy się z góry na mapę, do tej pory można zauważyć charakterystyczną zabudowę w kształcie spłaszczonego koła co było cechą miast mających charakter obronny. W wieku XIV w mieście nastąpiła znaczna rozbudowa umocnień obronnych w oparciu o mury ceglano-kamienne z wieżami bramnymi rozdzielone 28 basztami. Jako ciekawostkę należy dodać, że już wtedy wprowadzono całodobowy system obserwacji i monitorowania otoczenia, a także alarmowania w razie zagrożenia. W roku 1594r. nastąpiła kolejna zmiana zaplecza obronnego i zostało miasto otoczone wałem z sześcioma bastionami i jednym rewelinem oraz w starej części wałem z sześcioma bastionami. Założenie to zostało jednak zrealizowane tylko w części tj. postawiono jeden bastion przy zamku biskupim oraz fortyfikacje starego miasta. W takim kształcie twierdza dotrwała do 1741r. kiedy to skapitulowała po rocznym oblężeniu przed wojskami pruskimi. Następuje kolejna przebudowa w oparciu o pruską szkołę fortyfikacyjną. Twierdza otrzymała przy okazji nowatorskie urządzenia zasilające w wodę i umożliwiające jej wykorzystanie w fosach i na przedpolu walki. W II połowie XIXw. twierdza została uzupełniona kilkoma fortami i obwałowaniami kolei żelaznej i w taki stanie dotrwała do końca XIXw. Po tym jak przestała spełniać swoją rolę znaczną jej część rozebrano. Wg. dostępnych publikacji przetrwało około 60% murowanych budowli i prawie cała fosa zewnętrzna. Niewielką część odrestaurowano, pozostała niszczeje w zapomnieniu...