Galeria: Lech Kadlec [profil] Włącz pokaz slajdów

Opis: Od początku istnienia Torunia, Wisła nie była uregulowana. Zwłaszcza wiosną rozlewała się nawet na 1000-1500 metrów swojej szerokości. Pierwsze próby jej uregulowania poczynili Prusacy, w połowie XIX wieku, a polegały one na dokładnym wyznaczeniu koryta rzeki o szerokości około 500-600 metrów. Następnie, przy pomocy barek parowych, przemieszczono ogromne ilości piasku w rzece i tam, gdzie były wyspy w nurcie  usunięto je, natomiast tam, gdzie woda płynęła poza oznaczonym pasem  zasypywano wybranym piaskiem. Efektem tych prac było nadanie korytu płynnego przebiegu, bez skosów, rozlewisk oraz o równej szerokości. Ale mimo tych usprawnień i tak, zwłaszcza wiosną, gdy śniegi topniały, woda wylewała się ze swojego koryta i podtapiała piwnice domów stojących najbliżej Wisły. Dziś można zobaczyć, jak w niektórych latach wyglądała sytuacja w mieście, bo specjalne tablice z historycznymi stanami wód zamocowane są w kilku punktach przy toruńskim nabrzeżu. Te na załączonej fotografii, przytwierdzone są (od strony ul. Bulwar Filadelfijski) do ściany budynku obecnego Hotelu BULWAR, czyli dawnych Koszar Racławickich.