Galeria: Krzysztof Wydra [profil] Włącz pokaz slajdów

Opis: Jak wiadomo każdy region ma swoje obyczaje weselne. Jednym z nich jest tak zwana "Brama", czyli zatrzymywanie orszaku weselnego w celu pobrania okupu za przejazd ulicą. Taki też zwyczaj panuje w Lipie, z tym jednak wyjątkiem, że tu zatrzymujący przebierają się za żołnierzy. Wszystko to z tego powodu, że od czasów powojennych znajdował się tu i znajduje do chwili obecnej ogromny poligon wojskowy. Tak więc wojsko wrosło w krajobraz wsi i do dnia dzisiejszego, choć już w mniejszej ilości żołnierze wciąż poruszają się po ulicach wsi, a codzienne życie mieszkańców umilają odgłosy strzelaniny i wybuchów.