Zaloguj się | Zarejestruj się
 

Felietony

Babia Góra ekstremalnie

Zimowe biwakowanie w górach to przygoda sama w sobie. W nocy temperatura potrafi spaść nawet do minus 30 stopni Celsjusza. W takich warunkach tylko dobre przygotowanie kondycyjne i sprzętowe są gwarancją przeżycia.

Nocleg pod szczytem Babiej Góry, kiedy termometr wskazywał minus 37 stopni Celsjusza to jedno z najbardziej ekstremalnych doświadczeń w moim życiu. Pomimo tego, iż miałem już okazję nocować w podobnych okolicznościach podczas górskich wypraw w Tien-Szan, Pamir i Alpy to właśnie tutaj, w Beskidzie Żywieckim, aura zaskoczyła nas najbardziej.

Spakowany poprzedniego dnia, nieco wilgotny namiot był tak zamarznięty, że dopiero energiczne kopniaki ciężkich górskich butów skruszyły oporny materiał. Aluminiowy stelaż namiotu, przystosowany do niskich temperatur okazał się trudny do złożenia z powodu linki łączącej poszczególne elementy, która kompletnie zamarznięta, nie mieściła się w ich wnętrzu.

W takich warunkach noc nie trwa zbyt długo. Najwyżej 3-4 godziny względnego odpoczynku. A rano? Jeden z najpiękniejszych wschodów słońca w polskich górach.

Autor: Szymon Narożniak

Zobacz artykuły:



Nocleg tuż pod szczytem Babiej Góry

Na szczycie Babiej Góry

Grań Babiej Góry

Widok z Babiej Góry w kierunku pólnocno - zachodnim

Skomentuj

Opcja tylko dla zalogowanych

 

Nocleg pod szczytem Babiej Góry

Stoki Babiej Góry

Babia Góra - widok w kierunku północno - wschodnim

Babia Góra - szczytowa panorama

Babia góra - widok z Hali Malorki (1051 m.n.p.m.). Beskid Żywiecki