Znam uliczki Starego Miasta w Toruniu stosunkowo dobrze, a tą pamiętam bardzo dobrze gdy banda wyrostków usiłowała mnie pobić w zaciszu jednej z bram (1993 r.). W tamtym okresie to najlepiej można było chodzić tylko ul. Szeroką bezpiecznie, a zaułki i ciemne bramy po godz. 22 były dla odważnych. Całe szczęście monitoring i częste patrole Policji wraz ze Strażą Miejską wyeliminowały ten proceder i teraz można urządzać nocne spacery po zaułkach Starego Miasta. Autor: Dariusz Żuk Dodano: 2009-12-30 08:35:53 |
Acha, ulica "most".... taka zmyłka dla niewiedzących.... Coś, jak wieś "Stara Prawda" - szukasz prawdy w życiu, docierasz, a to maleńka wioska,....(koło Stoczka Łukowskiego, jakby kto szukał...) :-))))) Dzięki, Pani Iwono G :) Autor: Anna Miszalska-Gąsienica Dodano: 2009-12-28 20:49:33 |
Most Pauliński to ulica znajdująca się na fragmentach dawnego średniowiecznego mostu łączącego Stare i Nowe Miasto. Most ten stał na fosie oddzielającej oba miasta, do której wykorzystywano rzeczkę Postolec. Autor: gosc_serwisu03 Dodano: 2009-12-28 20:33:11 |
No dobrze ! To ja se poczekam tutaj do maja pod białą kołderką. Poproszę tylko o "nowości" z Torunia w tzw "międzywczasie". A podziemna część mostu - to znaczy, że most, ta, z natury swojej, nadziemna budowla, ma piwnice? :-D Autor: Anna Miszalska-Gąsienica Dodano: 2009-12-28 20:22:13 |
Chyba wiedzą:). Podmurna, obok Mostu Paulińskiego, doczekała się swojego święta. Święto ulicy -Toruń 2008. Nic mi nie wiadomo, aby w tym roku odbyła się kolejna tego typu impreza.
Święto ulicy Most Pauliński, to rewelacja. Przygotowano do zwiedzania podziemną część mostu, a dokładniej dwie wnęki między przęsłami. Zwiedzanie możliwe jest tylko raz w roku, w maju. Obchodzony jest wtedy Dzień Mostu Paulińskiego. Ale o tym przy innej okazji:). Autor: gosc_serwisu03 Dodano: 2009-12-28 19:57:57 |
Jest to, jak widać, prawdziwy ośrodek pogranicza kultur wszelakich... W Sejnach - to oczywiste, ale, że w Toruniu...? ! Same wspaniałości - słuchać jazzu popijając beskidzkie wino truskawkowe, albo , opierając się o średniowieczne mury, poczuć się, jak dawny patrycjusz i kupiec, w dodatku, nobilitowany przynależnością do Bractwa i hołdujący rycerskim wartościom moralnym. Albo być, jak koralik na wiślanym naszyjniku cudów (albo chociaż rysą na tym koraliku :-). Albo turystą, "stalkerem", zakradajacym się " do tej niezwykłej "zony" z ciszą medytacyjną "zen"... A czy "Nowości" wiedza, przynajmniej, że siedzą w takim tyglu? Bo, jak nie, to ..."jeszcze nie wieczór...". Jeszcze zdążą się dowiedzieć... Allllle historia !!!! :-DDD Autor: Anna Miszalska-Gąsienica Dodano: 2009-12-28 19:00:46 |
Ulica Podmurna wyznaczała granicę Starego Miasta od wschodu i biegła wzdłuż murów obronnych od Wisły aż do baszty Koci Łeb. Tu budowano spichlerze, które w wypadku zagrożenia stanowiły naturalną przeszkodę dla wroga. Jest najdłuższą ulica średniowiecznego Miasta. Ciągnie się niemal od samej Wisły aż do Placu Teatralnego. Na jej początku znajduje się jeden z najstarszych spichlerzy gotyckich z przełomu XIII /XIV, przebudowany w wieku XIX i XX na cele mieszkalne. Odremontowany w 1985r., z zamiarem zorganizowania w nim siedziby oddziału Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego i Muzeum Jazzu. Obecnie obiekt jest główną siedzibą miejskiej instytucji kultury Dom Muz. W tej części ul Podmurnej znajduje się Nasze Kino, serwujące repertuar dla ambitniejszego widza. Tu wciąż można obejrzeć filmy Tarkowskiego czy Larsa von Triera, jak również rozkoszować się smakiem Wina truskawkowego. Obok znajduje się kawiarnia Róże i Zen, której ogromnym atutem, szczególnie w letnie dni, jest zaciszny ogródek zlokalizowany w gotyckim podwórzu. Co więcej, można tu posłuchać dyskretnej muzyki na żywo. I ulica Podmurna to według mnie przede wszystkim Gotycki Dwór zbudowany po 1489 roku przebudowany w duchu neogotyku w 1883 roku. Był to dom letni Bractwa Św. Jerzego. Za murem znajduje się fosa, którą zbudowano w 1454r. i włączono w podwójny pas murów przedzamcza jako system obronny Starego Miasta. Bractwo zostało rozwiązane w1842r. po czym Dwór został przebudowany na mieszkania. Od 1924 roku budynek był własnością Kurkowego Bractwa Strzeleckiego; po II wojnie światowej znajdowało się tu schronisko młodzieżowe. Obecnie w Dworze siedzibę ma Towarzystwo Współpracy z Miastami Bliźniaczymi Torunia, a także Związek Miast Nadwiślańskich. Budynek nie jest normalnie udostępniony do zwiedzania. Znajdują się tu m.in. pomieszczenia biurowe, sale seminaryjno-wystawiennicze oraz pokoje hotelowe, w piwnicy, w nawiązaniu do tradycji, ulokowano winiarnię. Ulica Podmurna wreszcie, zagrała we filmie Jacka Bławuta - Jeszcze nie wieczór, którego premiera miała miejsce w tym roku. To zresztą nie pierwsza i jedyna rola kinowa Podmurnej:). Kończąc, choć mogłabym napisać jeszcze wiele o widocznym na zdjęciu fragmencie ulicy. Dość wspomnieć, że na Podmurnej znajduje się także redakcja najpopularniejszego, toruńskiego dziennika wydawanego od 1964r. - Nowości. Autor: gosc_serwisu03 Dodano: 2009-12-28 17:45:26 |
Autor: Szymon Narożniak Dodano: 2009-12-30 17:44:18