Zaloguj się | Zarejestruj się
 

» Jesień nad jeziorem w Lisa Młynie

Galeria: Lisa Młyn Włącz pokaz slajdów

 
Jesień nad jeziorem w Lisa Młynie

Tytuł zdjęcia: Jesień nad jeziorem w Lisa Młynie


Autor: Joanna Siegel
Data dodania: 2010-11-02
Zgłoś uwagi
Zgłoś uwagi
Ocena Oceń zdjęcieDobre Bardzo dobreoceń
Średnia ocena: 4.00  Ocen: 13  Odsłon: 6075 

Z tego konta już oddano głos na to zdjęcie. Można głosować tylko raz!

 

Proszę zaznaczyć ocenę!

 
Miejscowość: Lisa Młyn
Kraina: Pojezierze Brodnickie
Województwo: kujawsko-pomorskie
Schowaj mapę

Lisa Młyn

Lisa Młyn to maleńka miejscowość położona ok. 10 km na północny wschód od Brodnicy nad jeziorem Wysokie Brodno. Pomimo bliskości dość sporego miasta jest to prawdziwa oaza ciszy i spokoju.

Oprócz trzech domów mieszkalnych i kilku letniskowych, w całości schowanych w zieleni otaczającej jezioro, znajdziemy tu jedynie stary XIX - wieczny młyn wodny, od którego miejscowość wzięła swoją nazwę, przepiękną kapliczkę z Chrystusem Frasobliwym oraz kilka bardzo malowniczych pomostów. Prawdziwą ozdobą miejscowości jest stara, ponad dwustuletnia grusza, zwana "Napoleońską", będąca jedną z najstarszych w Polsce.

Przez miejscowość nie przebiega żadna utwardzona droga, nie ma tu sklepu ani czegokolwiek co mogłoby kojarzyć się z cywilizacją.

 
Zobacz zdjęcie w kategorii Kraina: Jesień nad jeziorem w Lisa Młynie
Skomentuj

Opcja tylko dla zalogowanych

 
Komentarze:
Hmmm... ciekawe i dość swobodne podejście do matematyki, Szymonie ;) Jeżeli do tych 4 osób doliczasz siebie, to wciąz dopiero 1% a nie 10 ;) Niemniej jeśli grono będzie się systematycznie powiększać to dla maleńkiego Lisa Młyna może stać się zauważalne. Może kiedyś dorobimy się własnego podpisanego pomostu do wylegiwania z aparatem?

Autor: Joanna Siegel   Dodano: 2010-11-04  01:52:15
Ja byłam chyba pierwszą z "namówionych" i przyznam, że w LM wypoczęłam jak nigdzie indziej. Dotarłam rano, po czym cały dzień wylegiwałam się na pomostach goniąc słońce, czytając książkę, robiąc zdjęcia i drzemiąc. A rzadko mi się to zdarza, bo czas wyjazdów to dla mnie czas bardzo aktywny. Nie dziwię Ci się Szymon, że gna Cię tam kilka razy w roku, bo w tej głuszy i pięknej przyrodzie prawdziwie można odetchnąć. Borowiaku, proszę dać się koniecznie skusić:)

Autor: Aleksandra Białas   Dodano: 2010-11-03  22:19:31
Chyba nie do końca mylne. Skoro z 500 osób udało mi się namówić już 4, aby odwiedziły Lisa Młyn może uda się namówić kolejne. Wszak to już prawie 10 procent :-).

Autor: Szymon Narożniak   Dodano: 2010-11-03  21:17:03
To chyba mylne wrażenie... do fotografowania Lisa Młyna i okolic przyznaje się zaledwie kilkoro z ponad 500 użytkowników - za to robimy to z wielkim zaangażowaniem. Bo jak się już tam pojedzie to inaczej się nie da ;) A co do wyjazdu - dobry pomysł, a jak poczekajmy jeszcze chwileczkę na pierwszy śnieg, będzie bardziej fotogenicznie, bo kolorowych liści już za kilka dni nie będzie...

Autor: Joanna Siegel   Dodano: 2010-11-03  17:58:11
Ależ ja mam wrażenie, że to ulubione miejsce plenerowe polskokrajobrazowiczów :-). No, może poza Wejherowem ;-). Swoją drogą można byłoby się umówić gdzieś na wspólny wypad fotograficzny...

Autor: Szymon Narożniak   Dodano: 2010-11-03  17:35:52
Kusicie,oj kusicie z Szymonem Lisa Młynem....piękne!

Autor: borowiak   Dodano: 2010-11-03  17:16:22
zobacz wszystkie komentarze w serwisie